Przed suszeniem oczywiście wycinamy otwory na sznurek. Skórkę możemy obrać w spiralkę, jak jabłko lub wyciąć z niej dowolne kształty – na przykład gwiazdy. Z ususzonych skórek zrobimy zarówno girlandy, jak i bombki. Popcorn i żurawina – W sklepach coraz częściej, zwłaszcza w okolicy świąt można kupić świeżą
Ustalanie dawek pokarmowych dla gołębi wymaga wiedzy i duĹĽego doĹ›wiadczenia. Gołębie karmi siÄ™ ziarnem zbóż i roĹ›lin motylkowatych oraz nasionami roĹ›lin oleistych, mieszankÄ… w postaci Ĺ›ruty z dodatkiem soli mineralnych, witamin (lub pasz witaminowych), antybiotykĂłw i wody. Hodowcy zazwyczaj rzucajÄ… gołębiom ziarno wprost na podĹ‚ogÄ™ w gołębniku, czego nic naleĹĽy robić ze wzglÄ™du na moĹĽliwość zakaĹĽenia pokarmu drobnoustrojami, ktĂłrych ĹşrĂłdĹ‚em sÄ… przede wszystkim odchody ptakĂłw. Higieniczne karmienie polega na podawaniu pasz w półautomatycznych karmidĹ‚ach lub korytkach pokazanych na rysunku obok. Gołębie pospolite i poluchy same poszukujÄ… pokarmu na podwĂłrzach i w polu, co przewaĹĽnie im wystarcza. Ale w okresie zimy naleĹĽy jo karmić regularnie, kaĹĽdego dnia. Gołębie lotne, miÄ™sne i ozdobne muszÄ… być karmiono codziennie w kaĹĽdej porze roku. Dzienne dawki pokarmowe (iloĹ›ci pokarmu) zaleĹĽÄ… od wielkoĹ›ci gołębia danej rasy. Ptaki drobne i Ĺ›redniej wielkoĹ›ci zjadajÄ… dziennie 25-50 g ziarna, a przedstawiciele ras ciężkich, miÄ™snych - do 80-90 g tej paszy. SkĹ‚ad dawki pokarmowej i jej wielkość zaleĹĽÄ… rĂłwnieĹĽ od stanu fizjologicznego organizmu i ruchliwoĹ›ci gołębi. Dlatego różne sÄ… dawki pokarmowe w okresie zimy, podczas oblatywania gołębi czy w okresie rozpĹ‚odu i karmienia pisklÄ…t. W zimie, ktĂłra jest okresem spoczynku pĹ‚ciowego i ograniczonej ruchliwoĹ›ci ptakĂłw, daje siÄ™ im tylko jednÄ… porcjÄ™ pokarmu dziennie, w iloĹ›ci 30 g, zwiÄ™kszajÄ…c jÄ… tylko w okresie mrozĂłw. Karmi siÄ™ ptaki w poĹ‚udnie (o godz. 12-13). Z chwilÄ… zakoĹ„czenia zmiany upierzenia, aĹĽ do okresu rozpĹ‚odowego, pokarm powinien być ubogi w biaĹ‚ka; stosowano wĂłwczas pasze wchodzÄ…ce w skĹ‚ad dawki pokarmowej daje siÄ™ w nastÄ™pujÄ…cych proporcjach: 40% kukurydzy, 40% jÄ™czmienia, 20% pszenicy albo 80% kukurydzy, 14% jÄ™czmienia, 6% wyki. W okresie skĹ‚adania jaj i wychowu pisklÄ…t karmi siÄ™ gołębie dwa razy dziennie: rano, w godzinach od 8 do 9, i wieczorem, w godzinach od 17 do 18. Podane pory karmienia powinny być przestrzegane codziennie. W tym okresie procentowy udziaĹ‚ różnych pasz w jednej dawce pokarmu powinien być nastÄ™pujÄ…cy: 40% prosa, 20% wyki, 10% grochu, 10% kukurydzy, 10% pszenicy i 10% jÄ™czmieniu albo 28% pszenicy, 18% kukurydzy, 48% wyki, 3% rzepaku i 3% konopi. Podczas treningu w dniach oblatywania gołębi karmi siÄ™ je raz dziennie, w godzinach od 18 do 19. W dniach wypoczynku caĹ‚odziennÄ… dawkÄ™ pokarmowÄ… dzieli siÄ™ na dwie części: pierwszÄ… daje siÄ™ rano, o godzinio 9, a drugÄ… wieczorem, o godzinie 18. Zachowuje siÄ™ przy tym nastÄ™pujÄ…ce proporcje komponentĂłw pokarmu: 30% prosa, 30% grochu lub wyki, 30% kukurydzy, 5% konopi i 5% rzepaku albo 54% grochu i wyki, 20%, pszenicy i otrÄ…b pszennych, 3% jÄ™czmienia, 3% prosa, 10% rzepaku, 4% konopi i 6% sĹ‚onecznika. W okresie pierzenia głównego (we wrzeĹ›niu) stosuje siÄ™ specjalny zestaw mieszanki pokarmowej : 30% prosa, 25%, wyki, 25%, kukurydzy, 5% pszenicy, 5% konopi i 10% jÄ™czmienia. Wiele firm oferuje specjalne karmidĹ‚a i poidĹ‚a dla gołębi. Bardzo szerokÄ… ofertÄ™ karmideĹ‚ posiada jeden z najlepszych firm pod adresem PoszczegĂłlne komponenty paszowe wchodzÄ…ce w skĹ‚ad dawki pokarmowej moĹĽna skarmiać osobno lub w postaci mieszanki; skarmiajÄ…c oddzielnie, najpierw daje siÄ™ ziarno (nasiona) mniej lubiane przez gołębie, a nastÄ™pnie - kolejno - coraz bardziej smakowite. Gdy ĹĽywi siÄ™ gołębie zgodnie z zaĹ‚oĹĽeniami naukowymi, pokarm musi być zróżnicowany. Dlatego niektĂłrzy hodowcy zalecajÄ… stosowanie w okresie wychowu mĹ‚odych ptakĂłw, 2-3 razy w tygodniu, dodatku do jednej z dwu dziennych porcji pokarmu - w postaci rozdrobnionego chleba lub papki przyrzÄ…dzonej z namoczonego w posolonej wodzie chleba zmieszanej z krwiÄ… lub mÄ…czkÄ… miÄ™snÄ…. Zaleca siÄ™ nawet papkÄ™ przygotowanÄ… z mieszaniny mÄ…czki miÄ™snej, ugotowanego w wodzie miÄ™sa, otrÄ…b pszennych, z dodatkiem soli. MoĹĽna skarmiać papkÄ™ sporzÄ…dzonÄ… z parowanych ziemniakĂłw, marchwi, burakĂłw pastewnych, z dodatkiem surowej saĹ‚aty i mÄ…ki kukurydzanej z mÄ…czkÄ… miÄ™snÄ…. W okresie wychowu pisklÄ…t moĹĽna stosować mieszankÄ™ z gniecionego ziarna pszenicy i roĹ›lin strÄ…czkowych, z dodatkiem mÄ…czki miÄ™snej i wody. Pokarm w postaci papkowatej nie powinien zawierać zbyt duĹĽo wody, aby nie wywoĹ‚ywaĹ‚ biegunki. Gołębiom korzystajÄ…cym z nieograniczonej swobody poruszania siÄ™ nie potrzeba dodawać pasz mineralnych, bo odpowiednie skĹ‚adniki same znajdujÄ…. Natomiast ptaki trzymane w wolierach muszÄ… zaspokajać swoje potrzeby w tym zakresie regularnie otrzymywanym dodatkiem w postaci kredy pastewnej, tĹ‚uczonych i wypraĹĽonych skorup jaj, kruszywa tynkowego, mÄ…czki kostnej, mÄ…czki z muszli małży morskich lub w postaci wÄ™glanu wapnia. Gołębie same dobierajÄ… sobie paszÄ™, tÄ… ktĂłra im smakuje i ma odpowiedniÄ… dawkÄ™ witamin i minerałów. MÄ…czki mineralne dodaje siÄ™ do mieszanki pokarmowej, a wszystkie inne dodatki mino-ralne (ziarniste lub w postaci kruszywa) - w specjalnych pojemnikach odpowiednio chronionych przed zanieczyszczeniem. Gołębie w wolierach powinny poza tym mieć stale do swej dyspozycji Ĺ›wieĹĽo wykopanÄ… ziemiÄ™ gliniastÄ… zmieszanÄ… z piaskiem kwarcowym i kamyczkami (ĹĽwirkiem). Piasek krzemionkowy nie ma ĹĽadnej wartoĹ›ci pokarmowej, ale jest potrzebny ptakom do mechanicznego trawienia (rozcierania) ziarnistego pokarmu w części mięśniowej ĹĽołądka. SĂłl kuchennÄ… podaje siÄ™ w postaci specjalnie spreparowanych grudek, w naczyniu wystawionym na dziaĹ‚anie promieni sĹ‚onecznych. Grudki takie, chÄ™tnie pobierane przez gołębie, zawierajÄ… nie tylko sĂłl kuchennÄ…, ale takĹĽe inne skĹ‚adniki mineralne. W tym celu bierze siÄ™ 3 kg wapna gaszonego, 0,5 kg soli kuchennej, 0,5 kg wÄ™gla drzewnego, 3 kg gruboziarnistego piasku i 3 kg gliny. Wszystko to razem dokĹ‚adnie siÄ™ miesza i dodaje tyle wody, aby moĹĽna byĹ‚o ugnieść w ciastowatÄ… masÄ™, ktĂłrÄ… nastÄ™pnie suszy na sĹ‚oĹ„cu, a potem rozdrabnia na grudki. Zapotrzebowanie gołębi na witaminy moĹĽna zaspokajać przez skarmianie surowych warzyw (np. saĹ‚ata, szpinak) i skieĹ‚kowanego ziarna roĹ›lin zboĹĽowych. Pasze zielone w postaci liĹ›ci saĹ‚aty, szpinaku, gorczycy czy wĹ‚oskiej kapusty wkĹ‚ada siÄ™ miÄ™dzy dwie cegĹ‚y poĹ‚oĹĽone na pĹ‚ask - w ten sposĂłb, aby ptaki mogĹ‚y dziobem odrywać kawaĹ‚ki liĹ›ci. JeĹĽeli chodzi o kieĹ‚kowanie ziarna - pszenicy, jÄ™czmienia lub kukurydzy - to najlepiej je wysiewać do ustawionych w wolierach skrzynek z ziemiÄ…. Po wzejĹ›ciu kieĹ‚ki sÄ… chÄ™tnie zjadane przez gołębie. Tarta marchew i tak sarno rozdrobnione buraki sÄ… rĂłwnieĹĽ urozmaiceniem pokarmu, a poza tym dziaĹ‚ajÄ… dietetycznie, przy czym dodatkowÄ… zaletÄ… marchwi jest zawarty w niej karoten i dlatego ma ona szczegĂłlno znaczenie w okresie ĹĽywienia zimowego. WartoĹ›ciowym pokarmem jest rĂłwnieĹĽ chleb namoczony w wodzie z dodatkiem droĹĽdĹĽy piekarnianych; przed skarmieniem wyciska siÄ™ go, by nie byĹ‚ zbyt wodnisty. Komentarze (42)Autor: ~aga (2019-05-18, 04:55:19) [odpowiedzi: 2]OdpowiedzTemat: gołębica nie je i nie pijeWitam u mnie na balkonie gołębica ma gniazdo i siedzi na jajkach juĹĽ ponad tydzieĹ„ bez schodzenia ,podejrzewam ze przez to ze byĹ‚o ona nic nie je i nie pije nie widze ĹĽeby przylatywaĹ‚ gołąb i ja karmil balkon wystawiĹ‚am wod [...]Komentarz nie posiada autoryzacji. MoĹĽe zostać usuniÄ™ ~AnnapafH (2018-08-19, 08:57:27) [odpowiedzi: 0]OdpowiedzTemat: Join the successful10 million users The average daily turnover at Binance, which was launched just a year ago, is about $ billion. The number of users of the platform has increased from 2 million, which were at the beginning of the year, to 10 million today [...]Komentarz nie posiada autoryzacji. MoĹĽe zostać usuniÄ™ ~Zatroskana (2018-06-04, 14:42:25) [odpowiedzi: 0]OdpowiedzTemat: KrymkaWitam, u mnie na balkonie zamieszkala krymka zlota, jest mloda ale ma problem ze skrzydlem i nie lata, karmie ja ziarnem dla ptakow z zoologicznego takim na zime, przyzwyczaila sie wchodzi nawet na reke przy jedzeniu. ale nie wiem czy dobrze ja karmi [...]Komentarz nie posiada autoryzacji. MoĹĽe zostać usuniÄ™ ~Robson (2018-05-01, 20:46:21) [odpowiedzi: 0]OdpowiedzTemat: Chory golabNa moim parapecie zamieszkaĹ‚ gołąb . Ma coĹ› z nogÄ… .Nie lata . Jak go karmić? Komentarz nie posiada autoryzacji. MoĹĽe zostać usuniÄ™ ~Anna73 (2017-06-11, 17:13:20) [odpowiedzi: 0]OdpowiedzTemat: Ĺ»ywienie gołębiOd wiosny tego roku na mĂłj balkon przylatujÄ… 2 gołębie miejskie-samica i samiec. Ptaki najczęściej przylatujÄ… pojedynczo, wiÄ™c w pobliĹĽu muszÄ… mieć gniazdo. KarmiÄ™ ich nasionami soczewicy, lnu, a takĹĽe kaszÄ… jÄ™czmiennÄ… i pĹ‚atkami ows [...]Komentarz nie posiada autoryzacji. MoĹĽe zostać usuniÄ™ ~Anka (2017-06-04, 21:04:05) [odpowiedzi: 0]OdpowiedzTemat: drzewie wysoko przed balkonem na brzozie jest gniazdo i 2,mlode 2,tygodniowe gołę 2dni nie widzÄ™ porzuciĹ‚a? co z nimi ?nie beda miaĹ‚ Komentarz nie posiada autoryzacji. MoĹĽe zostać usuniÄ™ ~gołębiarz Andrzej (2017-01-10, 11:47:41) [odpowiedzi: 0]OdpowiedzTemat: ĹĽywienie gołębiTu masz przydatne informacje na temat ĹĽywienia gołębi nie posiada autoryzacji. MoĹĽe zostać usuniÄ™ ~FruĹşko (2016-07-07, 21:01:38) [odpowiedzi: 1]OdpowiedzTemat: ĹĽywienie gołębiCzy to normalne,by gołąb jadĹ‚: marchewkÄ™, brzoskwinie,gruszkÄ™ i ziemniaki?Komentarz nie posiada autoryzacji. MoĹĽe zostać usuniÄ™ ~Jack (2016-04-17, 17:15:10) [odpowiedzi: 0]OdpowiedzTemat: GoĹ‚ebie dla hobbystyJeĹĽeli chciaĹ‚byĹ› zajmować siÄ™ gołębiami rasowymi,interesuje ciÄ™ obserwacja tych wdziÄ™cznych ptakĂłw, odstÄ…piÄ™ nieodpĹ‚atnie nieprzeciÄ™tnÄ… parÄ™. MĂłj telefon: 530 984 836 Tylko osoby nie posiada autoryzacji. MoĹĽe zostać usuniÄ™ ~rafael (2015-12-11, 16:04:03) [odpowiedzi: 1]OdpowiedzTemat: czym karmicie golabki rozplodoweProsze o odpowiedz. Czym karmicie golabki przez caly rokKomentarz nie posiada autoryzacji. MoĹĽe zostać usuniÄ™ strony: 1 2 3 Dodaj nowy wÄ…tek Temat: Treść: Autor: Napisz wynik dziaĹ‚ania: 1minusplus 1 = Walczymy ze spamem w komentarzach. Spam generujÄ… roboty. RozwiÄ…zanie powyĹĽszego dziaĹ‚ania przekonuje nas ĹĽe nie jesteĹ› robotem :) My polecamy go pieczonego w całości, lub jako bazę do wyjątkowo aromatycznego rosołu. Gołąb dziki tuszka mrożona pakowana po 1 szt. (ok. 0,25 kg). Produkt głęboko mrożony. Przechowywać w temperaturze poniżej -18 C. Po rozmrożeniu nie zamrażać ponownie. Gołąb dziki to wyjątkowa propozycja dla miłośników gotowania.

Judi219 zapytał(a) o 12:16 Jak zacząć hodować gołębie? Chodzi mi o to, że jak się kupi gołębia i wypuści to on odleci a jak zrobić żeby on przylatywał do mnie? 1 ocena | na tak 0% 0 1 Odpowiedz Odpowiedzi odpowiedział(a) o 12:17 Trzymaj go w klatce przez pół roku ale tak żeby widział miejsce jego zamieszkania 1 0 blocked odpowiedział(a) o 12:17 Musisz go oswoić i kupić więcej niż jednego... 0 0 Klaudynaaaa odpowiedział(a) o 12:23 [LINK] 0 1 Uważasz, że ktoś się myli? lub

Zabranie psa na spacer w góry może być niezwykłą wyprawą zarówno dla właściciela, jak i jego czworonoga. Wcześniej jednak na taką wycieczkę należy się solidnie przygotować. Warto dobrze wszystko rozplanować i dopasować do możliwości fizycznych psa. Jak jednak należy to zrobić, by uniknąć nieoczekiwanej interwencji ratowników górskich? Jacek Falkenberg, szef Podkomisji Latem odbywają liczne loty konkursowe gołębi pocztowych, zarówno z kraju, jak i zza mogileńskiego oddziału Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych są na finiszu rywalizacji gołębi starych. Jeszcze dwa loty pozostały do wyłonienia mistrza na 2011 r. Po 11 konkursach zdecydowanie prowadził Leszek Urban z Targownicy, zeszłoroczny mistrz oddziału. Wyprzedzał Roberta Musidłowskiego z Wiecanowa, Adama Morawskiego z Mogilna i Roberta Bartkowiaka z Wiecanowa. Podobno już nikt nie jest w stanie zagrozić liderowi. Hodowcy wysyłają gołębie również na loty narodowe. Pierwszy z trzech zaplanowanych w tym roku odbył się z miejscowości Roosendaal (Niemcy), długości ponad 900 km. Spośród mogileńskich członków związku największe powody do zadowolenia miał Jacek Drzazgowski z Janikowa, którego gołąb pokonał trasę w ciągu 12 godz. i 40 min. Leciał z prędkością 75 km/godz. Po ponad pół godzinie do gołębnika przyfrunął ptak Grzegorza Szczęsnego z Mogilna. Punkty do rywalizacji zdobyli też mogilnianie Adam Morawski i Maurycy Chybicki/Stanisław Gałęzewski. Czytaj e-wydanie » Strzyżak sarni (jeleni) bywa nazywany przez media „latającym kleszczem”, co może wprowadzać w błąd i wywoływać niepotrzebną panikę. Z tego tekstu dowiesz się: czym właściwie jest strzyżak, jakie w rzeczywistości stwarza zagrożenie, jak go odstraszyć (w jaki sposób się przed nim chronić). Hodowca radzi: 5 praktycznych porad, jak rozpocząć hodowlę gołębi pocztowych Jeżeli na widok przelatujących gołębi Twoje serce zaczyna szybciej bić i zastanawiasz się, czemu one tak latają, do tego zastanawia Cię sąsiad lub znajomy, którzy ciągle patrzą w niebo, to znak, że te stworzenia mogą być Tobie bliższe, niż Ci się wydaje. Może właśnie w Twojej głowie zaczyna już kiełkować myśl o własnej hodowli gołębi pocztowych. Tylko od czego zacząć? Przede wszystkim zacznij od podstawowego pytania, które każdego dnia zadają sobie potencjalni hodowcy na całym świecie, czyli... czy w ogóle zaczynać? Jeżeli chcesz zacząć swoją przygodę z hodowlą gołębi pocztowych, przede wszystkim musisz liczyć się z tym, że musisz mieć czas. Gołębie wymagają ciągłej opieki i dobrej ręki hodowcy. Nie są to rybki w akwarium, którym wystarczy tylko wsypać pokarm, co pewien czas wymienić wodę i wyczyścić filtr. Nie jest to również gryzoń, któremu raz na kilka dni wysprzątasz klatkę. Z gołębiami jest zupełnie inaczej! Każdego dnia trzeba je karmić, zmieniać wodę, robić obloty, sprzątać. Kiedy tylko w Twoim życiu pojawi się gołębnik, gołębie staną się również jego integralną pytanie, które musisz sobie zadać Co chcę Ci przez to przekazać? Tylko i wyłącznie tyle, że musisz być świadomy odpowiedzialności i wiedzieć, że za tydzień nie zrezygnujesz ze swojej pasji. Nie może to być na zasadzie dziś jest, a jutro tego nie ma. Jeśli nie jesteś do końca pewny swojej pasji i przygotowania – daj sobie spokój. Wiem, że takie słowa nie zachęcają, nie wzbudzają też entuzjazmu, ale w obecnych czasach świadomość społeczeństwa jest często nikła, a nazbyt konsumpcyjny styl życia często prowadzi do tragedii. Twoja przygoda z gołębiami pocztowymi musi zacząć się od pytania: czy naprawdę tego chcę? Następnie zadaj sobie pytanie, czy jesteś gotów poświęcać swój czas – czas, który teraz przeznaczasz na spotkania ze znajomymi, czas, który spędzasz na leniwym lub bardziej aktywnym wypoczynku. Zadaj sobie te pytania i mam nadzieję, że odpowiedź będzie wszędzie taka sama: tak, jestem gotowy! Jak się odpowiednio przygotować Jeśli nadal czytasz ten tekst, oznacza to, że na powyższe pytania odpowiedziałeś sobie w sposób, w jaki kiedyś odpowiedział sobie każdy z hodowców. Jedni zadają je na początku swojej przygody, inni nieco później, ale najważniejszy jest efekt! Skoro już wiesz, że chcesz dołączyć do świata gołębi pocztowych, sprawdź, co powinieneś zrobić, aby zbliżyć się do posiadania własnych ptaków: 1. Dowiedz się, jak postępować z gołębiami. Warto, abyś skontaktował się z kimś bardziej doświadczonym, kto pokieruje Cię w wyborze miejsca na gołębnik (pamiętaj, że musisz mieć gdzie go wybudować lub posiadać miejsce, które będziesz mógł przerobić), opowie, jak postępować z ptakami, jak się nimi zajmować. Przeczytaj każdą poradę, na jaką trafisz, a która przybliży Cię do upragnionego celu. Zachęcam Cię do lektury stron internetowych, forów, oglądania filmów i czytania książek. Każda forma jest dobra, a każdy Twój rozmówca może powiedzieć coś, co akurat się bardzo przyda. 2. Utrzymuj gołębie w odpowiedniej kondycji zdrowotnej. Jeśli już będziesz je mieć, powoli nauczysz się czytać z nich jak z kart. Niestety gołębie nie mówią, więc nie powiedzą, że coś im dolega – musisz nauczyć się rozpoznawać symptomy. Sięgnij po lekturę na temat chorób gołębi i skup się na tym, jakie mogą być objawy danej choroby, jak jej zapobiegać, jak niwelować objawy, co obserwować i co można wyczytać z kału. 3. Zobacz, jak wyglądają gołębniki czołowych hodowców. Oglądaj filmy, zobacz, co oni robią, jak postępują z ptakami, zwróć uwagę na woliery, wentylacje, okna. Sprawdź, jak zapewniają odpowiednią przestrzeń – Ty też nie lubisz siedzieć w pięć osób na trzyosobowej kanapie, gołębie (jak i inne zwierzęta) nie są pod tym względem inne. Pamiętaj o tym! Podsumowując, aby prawidłowo przygotować się do przygody hodowlanej, musisz zgłębić wiedzę na temat zdrowia, gołębnika, postępowania z gołębiami i opieki. Warto też nieco pochylić się nad metodami stosowanymi w hodowli. Mój pierwszy gołębnik Wiesz już, że chcesz mieć gołębie. Ba, jesteś tego pewien! Masz też już nieco większą wiedzę teoretyczną na temat tego, jak z nimi postępować i co robić. Czas zatem przejść do konkretnego działania – wybierzmy miejsce na Twój gołębnik i zbudujmy go. I tu zaraz pojawia się pytanie, czy ma to być gołębnik wolnostojący, np. na działce, w ogrodzie, czy może będziesz przerabiać pomieszczenia gospodarcze. Jeśli przerabiać, to czy jest to budynek drewniany, czy murowany? Poddasze czy konkretne pomieszczenie? Jak zawsze pytań jest sporo, ale postaram się przedstawić Ci wszystkie wizje, bo być może nie wiesz do końca, co sam chcesz zrobić. Gołębnik wolnostojący (ogrodowy) Zaczynam od tego rozwiązania, bo jest najprostsze. W Internecie znajdziesz wiele przykładów, jak taki gołębnik ma wyglądać, ale pamiętaj, że warto tutaj zadbać o woliery – ptaki lubią na nich przesiadywać, ale są też przydatne do kąpieli lub jako miejsce, gdzie zimą ptaki będą zażywać kąpieli słonecznych. Musisz też rozważyć, w jaki sposób zrobić wloty, aby były funkcjonalne i przystosowane do danej metody hodowlanej. Niezwykle ważna jest wentylacja. Warto rozważyć też, czy dach ma być jedno- czy dwuspadowy. Widzisz, ile jest tu pytań? To bardzo dobrze! Im więcej ich się pojawi, tym lepiej przygotujesz się do budowy. I nie martw się – nie ma idealnego rozwiązania na wszystko, zapewne przez kilka miesięcy od wybudowania gołębnika będziesz już mieć wizje pierwszych przeróbek. W mojej ocenie gołębnik wolnostojący to najlepsze rozwiązanie. Proponuję zrobić go z dachem dwuspadowym, w którym zamontujesz kominy wentylacyjne. Wloty mogą być przystosowane do wlotów belgijskich, a tuż pod nimi zamontuj woliery. Całość niech będzie uniesiona do około 60 cm nad ziemię i postawiona na słupkach. Podłogę zrób z rusztu – ułatwi Ci obsługę. Pamiętaj, żeby sprawdzić rozwiązania dotyczące wentylacji – tu poza kominami warto zadbać o wloty powietrza kilka centymetrów nad podłogą. Uwaga! Wnętrze musi być tak zaprojektowane, aby obieg powietrza był stały, jednocześnie łagodny, aby nie dmuchało za mocno na siedzące gołębie. Zadbaj odpowiednio o miejsce dla samców, samic (wdów), gołębi młodych i rozpłodowych. Pamiętaj: gołębnik musi być przede wszystkim funkcjonalny, a gołębie muszą się w nim czuć jak u siebie w domu. Dedykowane pomieszczenie na gołębnik Dokładnie omówiliśmy budowę gołębnika ogrodowego, ale warto rozważyć adaptację osobnego pomieszczenia typu budynek gospodarczy, garaż czy poddasze. Ciężko mi w tym momencie wskazać konkretne elementy, na które powinieneś zwrócić uwagę, ale kluczowe jest zachowanie odpowiedniej funkcjonalności i wentylacji. Bardzo ważne jest, aby w trakcie letnich, wysokich temperatur gołębnik zbytnio się nie nagrzewał, oraz aby nie panowała w nim zbyt wysoka wilgotność. Bez wątpienia uzyskanie odpowiedniego efektu będzie trudne, co nie oznacza, że niewykonalne. Na pewno z odrobiną nieco większego zaangażowania oraz kreatywności stworzysz wspaniały, klimatyczny pierwsze gołębie Nadszedł wreszcie ten wspaniały i na pewno długo wyczekiwany dzień. Wreszcie możesz skupić się na tym, aby zasiedlić swój gołębnik. Jak to najlepiej zrobić? Drogi są przynajmniej trzy: 1. Pierwsza droga, moim zdaniem najbardziej trafna, to udanie się z wizytą do dwóch hodowców osiągających bardzo dobre wyniki lotowe. Nie skupiaj się na mistrzach z danego sezonu, postaraj się w okolicznych oddziałach odnaleźć hodowców, którzy na przestrzeni ostatnich 5-10 lat osiągają wyniki pozwalające im uplasować się w pierwszej piątce, ewentualnie w większym oddziale w pierwszej dziesiątce hodowców klasyfikacji 5 z 50 w lotach gołębi dorosłych. Czemu tak? Ponieważ sezon życia może także przytrafić się wkrótce i Tobie – to nie znaczy jednak, że Twoja hodowla stoi na odpowiednio wysokim poziomie. Jeśli jednak potrafisz małą ilością ptaków przez kilka lat osiągać wysokie wyniki, to oznacza, że masz bardzo wyrównane stado i na tyle bogatą wiedzę, aby odpowiednio ptaki przygotować. Gdy dowiesz się o takich hodowcach, postaraj się do nich dotrzeć i kupić po kilka sztuk ptaków późnych, wyhodowanych po wdowcach. Następnie oblataj te ptaki, w kolejnym roku je złącz pomiędzy sobą i zacznij przygodę lotową gołębiami młodymi. Uwierz, że wystarczy 10-15 par takich gołębi. 2. Druga droga (jeśli jesteś bardziej zamożny) to zakup gołębi młodych z bardzo dobrych hodowli i lotowanie nimi od razu. Tu musisz być świadomy, że może to być bardzo trudne zadanie i zapewne poniesiesz spore straty w lotach, co moim zdaniem niekoniecznie musi być przełożeniem słabego materiału lotowego czy niewystarczającej wiedzy z Twojej strony. 3. Trzecia z dróg to zakup ptaków rozpłodowych. Jeżeli Cię na to stać, kup dosłownie kilka wybranych ptaków – takich, które same są superlotnikami lub ptaków bardzo mocno zinbredowanych na superlotników lub ich rodziców. Nie kupuj 50 ptaków po 100 zł, za to kup za tę samą kwotę 2-3 pary, ale konkretnego materiału, i sparuj je ze sobą. Potem młode z tych ptaków znów skrzyżuj z nowo zakupionym 1-2 ptakami w kolejnym sezonie i dopiero potomstwo tych zacznij lotować. W mojej ocenie – będzie to strzał w 10!Jak dbać o gołębie No dobrze, masz gołębnik, masz nieco wiedzy hodowlanej, masz nawet pierwsze ptaki. Są to trzy pary ptaków rozpłodowych. Jak się nimi zajmować? Tu bardzo ważne będzie odpowiednie karmienie (mieszanka dedykowana dla danego okresu hodowlanego). Pamiętaj, że jeśli nie trwa okres rozpłodowy, należałoby ptaki rozłączyć. Samiczki możesz wówczas zabrać do innego gołębnika, ale samce niech zostaną na swoim miejscu. Nie zapominaj o codziennej wymianie wody (nawet dwa razy dziennie) i dostarczeniu ptakom podstawowych suplementów takich jak: ocet jabłkowy z miodem Naturalis lub Avidress Plus Röhnfried, mikro i makroelementów z witaminami np. SuperVit Versele-Laga, a w okresie rozrodu także nieco elektrolitów np. w postaci Hemolyt 40 Versele-Laga lub Belgasol Belgica De Weerd oraz preparatów z większą ilością białka do odchowu młodych takich jak Optimal Start Versele-Laga lub Probioc Prima. Śmiało jako codzienną profilaktykę polecę Ci produkty ziołowe np. produkt Herbolan Versele-Laga lub Natural Herbs marki Profeed Taube oraz drożdże B-Pure Versele-Laga lub Pavifac Röhnfried. Dodatkowo warto podawać ptakom w pełni kompletną mieszankę mineralno-witaminową All-in-one Versele-Laga. Sam program prowadzenia hodowli zostawmy na inny artykuł, to tzw. temat rzeka. Reasumując, mam nadzieję, że artykuł ten pomoże Ci w podjęciu odpowiednich decyzji, a jeśli nie, przynajmniej nakieruje Cię na to, jak powinno się prawidłowo postępować. Stanowczo neguję przetrzymywanie ptaków przybłąkanych czy zakupionych na bazarze. Pamiętaj, masz być hodowcą, w pełnym tego słowa znaczeniu. Tego się trzymajmy. Powodzenia! Leki podaje się zarówno podskórnie (w tył głowy), jak i domięśniowo (w mięśnie klatki piersiowej). Czasami antybiotyki rozpuszcza się w wodzie i wlewa porcjami do dzioba każdego gołębia. Czytać o, jak wyleczyć kurczaka i kokcydioza u gołębi. W leczeniu ospy u gołębi stosuje się następujące antybiotyki: „Tetracyklina”. Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! Diablo 10 Oct 2004 22:57 58948 #1 10 Oct 2004 22:57 Diablo Diablo Level 11 #1 10 Oct 2004 22:57 Chciałbym blizej rozpatrzeć kwestę gołębi, bo sam mam ten problem. "Dobry" sąsiad ma na działce obok gołębie , które przesiadują na moim dachu, waląc bez przerwy na balkony, brudzą wode w oczku bo on nie raczy im nawet wody już nalać. Nie chce sie z nim kłocić bo to i tak nic nie da, a truć tym bardziej bo on ma jakieś drogie pocztowe gołębie (przynajmniej tak sądzi) za które by zaraz chciał zapłate. Ze względu że on nie umie ich hodować (czały czas latają swobodnie) to większość dnia spędzają u mnie. Macie może jakieś pomysły jak pozbyć się tych gołębi z dachu? Wiem że mozna nadziać cały dom kolcami, to nie siądą, ale one są za drogie a co równie ważne strasznie szpecą budynek. Myślałem o czymś takim by rozrzucić taką gęstą siatke w miejsce gdzie najczęściej siedzą i podłączyć ją do prądu. Tylko teraz kwesta taka, jakiego użyć napięcia? Wiem że stosuje sie do odstarszania kotów 1,5 V ale czy na gołęba to nie za dużo? Czy taka siatka nie zaszkodzi dachowi? Jak uzyskać napięcie 1,5 V i jak wykonać siatke? Mam jeszcze jedną prośbe do jakieś uczynnego moderatora aby zrobił z tego posta nowy temat bo kto by szukał w temacie o psach, gołebi? Z góry wszystkim dziękuje #2 22 Feb 2005 22:05 gh00st gh00st Level 13 #2 22 Feb 2005 22:05 Odpowiedź co do gołębi Ja raczej bym dał 15 kV o malym natężeniu i dużej częstotliwosci i więcej taki gołąb nie siądzie #3 12 Mar 2005 17:59 mariuz mariuz Level 31 #3 12 Mar 2005 17:59 Do tych golebi mozna uzyc pastuchaelektrycznego do krow Na dach idzie takie cos | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | + - + - + - + - + - + wtedy nie trzeba plesc siatki. wazna jest odlglosc miedzy przewodami. Powinna bycaka,zeb golab siadl jednoczesnie na 2 sasiedni sztuki tzn.+ i - . Jakby byly obawyo zdrowie golebi to mozna sprobowaczasilacz 6v zamiast 12v ajaknieposkutkuje to dac 12v i sie nie martwic. najwyzej bedzie naobiad golab z rozna :sm2: #4 12 Mar 2005 18:50 Dariusch Dariusch Level 18 #4 12 Mar 2005 18:50 @schnelltot, czy mógłbyś swój post przetłumaczyć na polski, bo temat mnie interesuje... #5 19 Mar 2005 22:51 mariuz mariuz Level 31 #5 19 Mar 2005 22:51 Heh, spoko. Juz probuje Na dach kladziemy nieizolowane przewody w odleglosci kilku cm od siebie w ten sposob zeby obok siebie lezal + i - . jezeli dach przewodzi, trzeba sie zastanowic nad izolacja od dachu. przewody podlaczamy pod pastucha elektrycznego od krow (nie znam konstrukcji, ale pewnie idzie na przewody niewielki prad impulsowy ). Wazna jest odlglosc miedzy przewodami. Powinna byc taka, zeby golab usiadl jednoczesnie na dwoch sasiednich przewodach (+ i -). Jezeli ktos sie obawia o zdrowie golebi to mozna zasilac na poczatku mniejszym napieciem a jak nie poskutkuje to dac normalne i się nie martwic. Najwyzej bedzie na obiad golab z rozna To chyba wszystko. Pozdrawiam i mam nadzieje ze wyslowilem sie dosc jasno. Wiem ze to moja wina ze mnie nie rozumiecie #6 21 Mar 2005 09:24 _jta_ _jta_ Electronics specialist #6 21 Mar 2005 09:24 Pastuch elektryczny ma układ, który ładuje kondensator o pojemności kilku uF do napięcia kilkuset V, a potem przy pomocy tyrystora rozładowuje go przez uzwojenie transformatora, który podnosi napięcie do około 5kV, w dość krótkim impulsie (około milisekundy); powtarzanie impulsów co sekundę. Nie wiem, jaki to będzie miało wpływ na gołębia, który dobrze złapie za dwa przewody - wiem, że jak dotknąłem do tego próbnikiem napięcia z neonówką (i z opornikiem około megaoma w szereg), to próbnik napięcia wylądował kilka metrów dalej - więc przypuszczam, że gołąb spadnie z dachu. #7 21 Mar 2005 22:40 Mikolaj_pl Mikolaj_pl Level 16 #7 21 Mar 2005 22:40 Ja dalej mowie że lepiej je przestraszyć jakąś petardą niż prądem ganiać ! #8 24 Feb 2006 16:24 zakrzesiu zakrzesiu Level 17 #8 24 Feb 2006 16:24 witam a może lepiej wygłodniały kot lub nawet dwa!!! natura sama zrobi porządek. pozdrawiam Andrzej #9 24 Feb 2006 16:28 linx linx Level 21 #9 24 Feb 2006 16:28 Diablo wrote: Ze względu że on nie umie ich hodować (czały czas latają swobodnie) to większość dnia spędzają u mnie. Witam! Mam kilku znajomych którzy hodują gołębie pocztowe, a wypuszczanie gołębie żeby sobie polatały jest całkiem normalnym zabiegiem. przepraszam za off top ale nie mogłem się powstrzymać Pozdrawiam #10 24 Feb 2006 17:34 trig trig Level 15 #10 24 Feb 2006 17:34 można zamontować na skraju dachu i parapetach specjalne kolce aby ptaki nie siadały , albo postawić model ptaka chyba jastrzębia i generować dzwięki z głośnika . Tematyka opisana jest na sieci . #11 24 Feb 2006 17:51 twingo twingo Level 17 #11 24 Feb 2006 17:51 Najłatwiejszym dla Ciebie rozwiązaniem będzie emitowanie dźwięku jastrzębia tak jak napisał kolega wyżej. Takie rozwiązanie funkcjonuje w Licheniu. Działa. Teraz w rossmanie jest taki malutki dyktafon cyfrowy za niecałe 20 zł. sciągnij z sieci odgłos, wgraj, zapodaj wzmacniacz + większy głośnik... dalej już chyba wiesz jak to zrobić. #12 24 Feb 2006 18:24 RobertOlechowski RobertOlechowski Level 12 #12 24 Feb 2006 18:24 ja bym zastosował wiatrówke na śrut. jak trafisz w kilka to sasiad nie bedzie z klatki wypuszczał. #14 25 Feb 2006 13:51 And! And! Admin of Design group #14 25 Feb 2006 13:51 Quote: Gdy był studentem, zabawiał się w kawiarniach zjawiskiem rezonansu akustycznego: wystarczyło kawałkiem styropianu pociągnąć po krawędzi wilgotnej szklanki, by przy sąsiednich stolikach pękały kieliszki. Tak oczywiście a siłą umysłu zginał łyżeczki... Być może ultradźwięki odstraszają nie które zwierzęta (np. komarów wogóle nie odstraszają, choć niby powinny), z koleji drgania na krety faktycznie mogą być skuteczne. Jeżeli chodzi o gołębie to na odstraszaczu na ptaki widziałem napis że nie działa na gołębie... Gołębie w mieście (synogarlice) to jeszcze większy problem. Na codzień ryczą na nie alarmy, trąbią samochody itp. przyzwyczajone do różnych hałasów są trudne do odgonienia czym kolwiek... #15 29 Mar 2006 20:40 qwatex qwatex Level 12 #15 29 Mar 2006 20:40 Z tego co mi wiadomo to gołębie znajdują droge przy pomocy pola manetycznego ziemi a magnes umieszczony blisko nich powoduje że tracą całkowitą orientacje. Gdyby to wykorzysta do niecnych celów... #16 30 Mar 2006 00:36 bogdand bogdand Level 17 #16 30 Mar 2006 00:36 Kiedyś jak mieszkałem w internacie miałem niezłe kolumny i wzmacniacz, kumple przytargali ze szkoły generator o regulowanej częstotliwości. Podłączyliśmy do wzmaka i podkręciliśmy prawie na fula. Obok internatu było małe gospodarstwo wokół którego chodziły sobie kurki. Gdy zmienialiśmy częstotliwość dzwięku ku górze w pewnym momencie wszystkie kury uciekły do kurnika. Taka zabawa trwała przez kilka dni aż właściciel poskarżył się kierownikowi internatu. Może zbuduj sobie jakiś generatorek z regulowaną częstotliwością i kiedyś miałem problem z gołębiami ale syn ich właściciela przygłodził kota a potem było już po gołębiach. Ten pomysł z pastuchem też jest dobry. Może go wyprubuje bo sąsiad znowu zaczął chodować te ptaszyska a ja mam śiwerzo pomalowany dach. #17 30 Mar 2006 12:10 adjar adjar Level 24 #17 30 Mar 2006 12:10 Kilku rzeczy nie rozumiem. Sasiad hoduje sobie golebie ktore uswiniaja Ci wlosci i jakos sie tym nie przejmuje, a Ty sie martwisz ze jego golebie sa drogie i ze bedzie mial strate? To jego problem. Jesli golab wlazl na Twoja posesje i cos mu sie stalo, to nie Twoja wina. A przyzwoity sasiad powinien po pierwsze dbac zeby nie byc uciazliwym dla sasiadow, a jesli juz sie zdarzy ze jego ptaki narozrabiaja to: a-przyjsc i przeprosci b-wziac sprzet i sprzatnac co zrobily. Skoro on sie nie przejmuje Toba-czemu Ty przejmujesz sie nim? PS. U mojej dziewczyny sasiad hoduje golebie. Brudza itd, ale on twierdzi ze to nie jego. No to pewnie go nie martwi ze owczarek kaukazki latajacy po ogrodzie lubi sie dozywiac przygodnymi golebiami Jak to ktos powiedzial - natura reguluje. Kot lub pies- mysliwy to dobry sposob. #18 05 Jun 2006 17:43 Diablo Diablo Level 11 #18 05 Jun 2006 17:43 Ciut zapomniałem o tym poście A więc tak.... -we własny dach strzelać z wiatrówki nie będe bo po co mi dziury? -kot na stromym dachu?, ci sąsiedzi mają koty i jakoś niepomagają, mają nawet psy myśliwskie.... -peterde sobie pod okno? a na dach to z procy?? -kolce.... wyglądają mało fajnie a kosztują jeszcze gorzej, popijając że na parapecie sie nic już nie postawi, a balustrady dalej zostają odkryte -wzmacniacz itd. : troche to kosztuje, takie dźwięki to by mi psa wykończyły -co do chodowli: owszem wypuszczanie gołębi to normalny zabieg ale jeżeli je sie wypuszcza raz dzinnie albo sie je wywozi a nie jak CAŁY dzień siedzią u mnie Pomyśle nad: -magnesem -pastuchem -jastrzębiem Dzięki za zainteresowanie i mase pomysłów! Oczywiście jak jeszcze na coś wpadniecie to czekam #19 05 Jun 2006 21:15 panmechanik panmechanik Level 23 #19 05 Jun 2006 21:15 Słyszałem historie faceta którego nękały kruki lub inne kruko-podobne-ptaszyska wiec złapał jednego i nagrywał jego "odgłosy" gdy obrywał go z piór(jednym słowem znęcał) później puszczał to przez głośnik i już żaden ptak sie u niego nie pojawił...Nie jestem zwolenikiem stosowania przemocy wobec zwierząt jednak zdesperowany właściciel to zły właściciel...Decyzja należy do ciebie... #20 06 Jun 2006 11:45 Mishot Mishot Level 24 #20 06 Jun 2006 11:45 magnes to tu nie pomoże... przecież ptaki siadają na liniach wysokiego napięcia... tam jest pole elektromagnetyczne... i co? jakoś wracaja... musiałbyś mieć mocniejsze pole niż pole Ziemi ;] (no chyba że sie myle...) #21 06 Jun 2006 16:28 Diablo Diablo Level 11 #21 06 Jun 2006 16:28 Co do ogłosów to jest też metoda że poprostu kupić/złapać jednego gołębia zabić i powiesić w tym miejscu gdzie siadają podobno działa ale niechciał bym aż tak drastycznie. A z polem magnetycznym to racja. Niewiem czy to wogule by podziałało nawet ogromne pole mag. #22 06 Jun 2006 17:31 humek humek Level 32 #22 06 Jun 2006 17:31 Wiecie co? Jeszcze jeden pomysł!! Miedzynarodowe porty lotnicze zatrudniaja sokolników którzy po uzgodnieniu z "wieżą kontrolna" wypuszczaja swoje sokoły aby straszyły gołebie. Jak nie zywy sokół to moze jakas tuba -głosnik i nagrany krzyk sokoła!!! bedzie straszyc owe gołebie!! mysle ze to skuteczna maszynka straszaca co kilka minut krzyk sokoła ,orła czy innego ptaka te gołebie dobrze wyszkolisz to tylko w gołebniku beda siedziec!!!!!Takie głosy przyrody sa dostepne w duzych sklepach płytowych jako "dzwieki przyrody" #23 06 Jun 2006 19:02 Mishot Mishot Level 24 #23 06 Jun 2006 19:02 humek publiczne odtwarzanie bez zgody autora zabronione Diablo mogło by zadziałać ale wielkości Ziemi... zresztą napewno gołębie mają "kompas" w głowie? chyba raczej ptaki wędrowne... (tu się nie będę kłócił ;] ) #24 10 Jun 2006 15:38 Diablo Diablo Level 11 #24 10 Jun 2006 15:38 Mają coś... bo przecież wywozi sie je kilkaset kilometrów i wracają. Przydało by sie coś na fotokomórke aby nie wyło cały czas tylko kiedy potrzeba. Mam nadzieje że one są na tyle głupie że sie nieobczają po jakimś czasie. #25 14 Jun 2006 12:32 Andrzej5319 Andrzej5319 Level 2 #25 14 Jun 2006 12:32 Witam. Myślę że warto wypróbować pomysł z balonem wypełnionym helem (unoszący się w powietrzu). Na balonie MUSI !!! być namalowane dość duże oko. Jest to sposób podobno bardzo skuteczny nie tylko wobec gołębi ale i innych ptaków. Pozdrawiam #26 17 Jun 2006 22:38 Diablo Diablo Level 11 #26 17 Jun 2006 22:38 Witam Bardzo ciekawe... niech no tylko doczekam do końca roku a cały dom w balonach będzie . Dam znać co do rezultatów. #27 19 Jun 2006 02:23 Hornet60 Hornet60 Level 18 #28 18 Jul 2006 23:04 Analogman Analogman Level 11 #28 18 Jul 2006 23:04 Przeszklone budynki są zabezpieczane przed ptakami (żeby nie tłukły w szyby) w prosty sposób: Wystarczą naklejone sylwetki ptaków drapieżnych. Może wystarczy zamontować plastikową / metalową atrapę sokoła/myszołowa w okolicy komina (jak antenę) i powinno pomóc. Strzelanie chyba nie ma sensu bo ptaki w popłochu mogą zanieczyścić znacznie bardziej dach niż do tej pory. #29 20 Jul 2006 18:36 Diablo Diablo Level 11 #29 20 Jul 2006 18:36 A propos wpadania w budynek to już 2 razy mi w okno wpadły aż ślad został. A czy obrączkowane to nie wiem ale wszystkie szczyty na dachu+balustrady+kilka rynien+belki dachowe to ja bym samoloty przyciągał jak bym to w magnesach obczepił #30 11 Apr 2007 10:21 alexhawk alexhawk Level 11 #30 11 Apr 2007 10:21 Jeśli mogę - odgrzewam temat zastosowania pastucha elektrycznego na gołębie... Większość osób poleca coś takiego : Tylko mam jeden problem - mieszkam w bloku, gołębie siadają mi na dosyć szerokim metalowym parapecie - żadne odgłosy i inne kombinacje nie pomagają - gołębie bardzo szybko się przyzwyczajają... Jedyna rzecz jaka mi została to właśnie pastuch elektryczny - niestety nie mam pomysłu jak go podłączyc do tego parapetu - skoro musi być + i - (logiczne) to czy muszę rozwiesić jakieś linki nad tym parapetem? proszę o radę... . 771 200 132 36 152 409 665 498

jak przygotować gołębie na 500km